Dzień dobry,
Chciałbym się przedstawić. Mieszkam w górach. Kupiłem nową Nivę do pracy przy obsłudze pensjonatu w górach (odśnieżanie drogi dojazdowej, parkingu, posypywanie dróg, dowóz materiałów eksploatacyjnych, wywóz śmieci, itp...), czyli nie do zabawy tylko do ciężkiej pracy w warunkach zimowych. Do tej pory tym celom służyła Navara, ale trochę się zużyła, a do tego jest za długa. Rozważałem Jimnego, ale jednak jest trochę za mały, a poza tym 6-letni kosztuje tyle co nowa łada. Więc stanęło na Nivie. Niestety trafiło na wersję urban z plastikowymi zderzakami i 16 calowymi kołami, ale za to w środku "luksus".
Na pewno będę miał sporo pytań do bardziej doświadczonych kolegów i będę rozwijał wątki w konkretnych miejscach, bo może jestem ślepy, ale przeglądając nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytania.
Tak na szybko: doświadczenia z oponami zimowymi na 16 cali (na rynku są tylko dostawcze, a terenowe nie dadzą sobie rady w zimie, przechodziłem już to), które polecacie na śnieg i lód, jakie łańcuchy (w navarze używałem trytytki kablowe za 16 zyla za sporą paczkę), czy ktoś montował i użytkował pług śnieżny, co na hak do posypywania, jaki zamek centralny polecacie (mam dosyć podgrzewania kluczyka zapalniczką).
Pozdrawiam
Bartek
Wątek: Przywitanie (Przeczytany 644 razy)