Autor Wątek: NIVA na promilach, czyli Etanol w baku  (Przeczytany 1117 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Maja 31, 2020, 20:54:11 pm
Przeczytany 1117 razy

Offline satyr3

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Imię: Marcin
  • Auto: Nissan Murano Z50
Witam, ja wiem że Etanol lepiej wypić jak wlać do baku. LPG jeszcze jest, więc po co? A oszczędność miejsca i brak butli?
Zainspirowało do tego pytania poznanie takiej konstrukcji jak URSUS C45, który można było odpalić na, ropę, olej opałowy, benzynę, a także na bimber (samogon  wedle receptury 1410) 95% Była to konstrukcja skopiowana z Lanzbuldoga po II WŚ.
Potem przeczytałem miedzy innymi takowy wpis: http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/alkohol-zamiast-benzyny/ a w necie znalazłem taki "wynalazek" https://allegro.pl/oferta/flexifuel-e85-etanol-metanol-conversion-adapter-6477595731 --- taka ciekawostka.
NIVE na Korbę już w necie widziałem. Na Etanol też by pewnie poszła. Pozdrawiam