Właśnie jestem na etapie kombinowania z wydechem / motania tylnego zderzaka. Mam zamiar zrobić coś takiego:

Ale żeby nie przeszkadzało to w terenie (urywało się..), końcówki chcę częściowo wpasować w zderzak:

Jakoś tak:

I teraz możliwości są dwie:
1. Kupić dwie osobne, najlepiej owalne puszki z ładnymi końcówkami (jeśli tak to jakie?). Może macie jakichś sprawdzonych producentów / modele?
2. Nie kombinować za bardzo, pospawać i dociągnąć do miejsc docelowych zwykłe rury wydechowe i założyć same końcówki

W pierwszej opcji na pewno zmieni się dźwięk wydechu. W tej chwili jeżdżę i straszę bo mam wywalony tłumik końcowy

W środku jest fajnie, basowo ale na zewnątrz masakra..
Druga opcja zdecydowanie tańsza.