Dziś znalazłem czas by wziąć się za tę śrubę. Wyjąłem fotel, zdjąłem dywaniki i wygłuszenie... Okazało się że jescze jest jakaś masa bitumiczna pod spodem i za kompletnie nie widziałem miejsca gdzie mogą być łby śrub trzymających reduktor.
Wczołgałem się zatem pod auto z wkrętarką i 2 wiertłami. fi 4 i fi 8. Najpierw przewierciłem od spodu śrubę wiertłem 4 potem poprawiłem 8. Po tej operacji wpakowałem od góry śrubę imbusową M8x50 i dokręciłem reduktor. śruba przez ten bitumen nawet się nie chciała się obracać i bez przytrzymywania dokręciłem. wszystko trzyma ładnie i puki co tak zostawiam.
Piszę, bo może się przyda komuś wiedza jak sobie poradziłem jakby też miał podobną sytuację.
Pozdrwiam!