Autor Wątek: MAP sensor w MPI  (Przeczytany 4096 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Lipca 26, 2018, 18:30:41 pm
Przeczytany 4096 razy

Offline gniewomir

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Auto: Łada leNIVA 2006
Czy ktoś wie gdzie o ile w ogóle znajduje się map sensor w silniku mpi? Bo przejrzałem cały schemat w katalogu części i nigdzie go nie znalazłem? Za to z tego co wiem to był on napewno w spi.

Lipca 27, 2018, 18:59:29 pm
Odpowiedź #1

Offline magneto

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Imię: Ireneusz
  • Auto: Diesel Bena LPG
MAP sensor umieszczony jest tuż za akumulatorem na podszybiu . Zielona 3-pinowa wtyczka . Najczęściej uszkodzeniu ulega rurka łącząca MAP z kolektorem dolotowym silnika , sam czujnik rzadko "pada" .


Pozdrawiam

Lipca 27, 2018, 20:02:54 pm
Odpowiedź #2

Offline magneto

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Imię: Ireneusz
  • Auto: Diesel Bena LPG
Znalazłem numer katalogowy MAP sensora :   21214-1413020 .

Jeżeli szukamy MAP sensora to "jedziemy" po rurkach podciśnienia , zaczynamy od strony kolektora dolotowego . W tym konkretnym przypadku rurka od MAP'a zaczyna swój bieg tuż obok "krokowca" .


Pozdrawiam

Lipca 27, 2018, 20:09:41 pm
Odpowiedź #3

Offline magneto

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Imię: Ireneusz
  • Auto: Diesel Bena LPG
Mea culpa - teraz spostrzegłem iż chodzi o MPI !!! - w tym rozwiązaniu jest przepływomierz MAF  .
Numer katalogowy 21083-1130010-20 .  Wisi sobie toto w dolocie zaraz za filtrem powietrza .


Pozdrawiam

Lipca 27, 2018, 21:39:30 pm
Odpowiedź #4

Offline gniewomir

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Auto: Łada leNIVA 2006
Dzięki :) czyli potwierdziło się to co myślałem, przynajmniej jeden czujnik odpada w diagnozie a przepływka wymieniona więc szukam dalej co dręczy moją Ładziankę  :co:

Lipca 28, 2018, 11:17:26 am
Odpowiedź #5

Offline magneto

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Imię: Ireneusz
  • Auto: Diesel Bena LPG
Jakie objawy ?    Jakie błędy zapisał ECU ?


Pozdrawiam

Lipca 29, 2018, 16:38:53 pm
Odpowiedź #6

Offline gniewomir

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Auto: Łada leNIVA 2006
Ładzinka ma tendecje do przerywania i szarpania jak zaczyna łapać temperaturę, a jak zimna to muli, po chwili szarpania przy roboczych 90* przechodzi jej i odzyskuje pełną moc aż do ponownego zgaszenia silnika i odczekania paru minut (ostygnięcia). Podpinana 3x pod komputer, na początku po zakupie niska wydajność kata, ale ten błąd przestał występować samoczynnie, na drugim podpięciu i trzecim uboga mieszanka paliwa. Wymieniłem już obydwa czujniki temperatury, termostat i chłodnice przy okazji bo na postoju szybko łapie temp. ale z tego co wiem one już tak mają ;) układ zapłonowy wymieniony: świece bosch iridium przerwa 0,7mm, kable i cewka nowe oryginał.
Później wymieniłem przepływomierz nówka oryginał. Czujnik tps sprawdzony przez podmienienie. Przepustnica czyszczona. Problem występuje zarówno na PB jak i na LPG. Instalacja gazowa nówka, założyłem niedługo po zakupie, ale zdarzyło się że raz szarpała jeszcze przed założeniem instalacji więc odpada, wtrysków i pompy paliwa też nie sprawdzałem bo problem jak napisałem jest też na LPG więc musi być jakiś element wspólny. Skoro pierwszy błąd dotyczył kata stwierdziłem wymienić obydwie sondy, za niedługo mają przyjść już zamówione choć początkowo nie brałem ich pod uwagę bo z tego co wiem z pewnego źródła poprzedni właściciel wymieniał.
Jeśli sondy nie pomogą to chyba zostanie mi wymiana kata, ale na zamiennik. Nie wiem co jeszcze, może czyszczenie silniczka krokowego.

Lipca 29, 2018, 17:51:42 pm
Odpowiedź #7

Offline magneto

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Imię: Ireneusz
  • Auto: Diesel Bena LPG
Na początek sprawdzenie punktów masy - silnik , karoseria , akumulator . To nigdy nie zaszkodzi a często pomaga .
Dalej to tak zwane "lewe" powietrze . Może być nieszczelność między kolektorem dolotowym a głowicą - objawy ustępują po nagrzaniu silnika , kolektor na styku z zespołem przepustnicy , oring uszczelniający wtryskiwacza benzynowego . Jednym słowem wszystkie możliwe miejsca zasysania powietrza . Drobna nieszczelność na wylocie przed katalizatorem (ale to raczej słychać) daje błędne odczyty lambdy .
Jaka instalacja LPG ? Mogą być nieszczelne nawierty (dla LPG) w kolektorze dolotowym , wężyki od wtryskiwaczy LPG (nacięte , pęknięte) . Dalej to podciekający wtryskiwacz benzyny itd. itp.
Na koniec wszelkie miejsca "wcinek" instalacji LPG w instalację elektryczną , wszystko ma być elegancko lutowane .
Dobrze też sprawdzić ciśnienie paliwa i wydajność pompy , także podciśnienie w dolocie - manometr i wakuometr można kupić już poniżej 100zł .
Jak mamy LPG to warto mieć swój interfejs i nie jeździć z byle usterką do gaziarza .
 


Pozdrawiam


Lipca 29, 2018, 22:30:13 pm
Odpowiedź #8

Offline gniewomir

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Auto: Łada leNIVA 2006
Instalacja najprostsza najtańsza stag go fast ale założona w marcu, więc wężyki oraz kable powinny być ok. Nieszczelności przy kolektorze raczej nie ma bo by było słychać syczenie. Mogę sprawdzić ciśnienie paliwa, pompę oraz podciśnienie ale nie wiem co PB ma do szarpania na gazie? Nawet jakby pompa nie dawała ciśnienia to dotrysku paliwa nie ma przecież. Wężyki od podciśnienia były pęknięte ale wymieniłem wszystkie. Nie wiem jak oring wtryskiwacza... pomyślę... dzięki A co do nawiertów w kolektorze to zapomniałem dodać że łada jeździła wcześniej u innych właścicieli na gazie od początku, gość od którego kupiłem ładę zdemontował instalację bo podobno padł komputer i jeździł z zaślepionymi nawiertami na pb. ale czy to by miało jakieś znaczenie? nie ma różnych nawiertów...  zresztą skoro zaszarpała na zaślepionych nim założyłem nową instalację...?

Lipca 30, 2018, 21:19:56 pm
Odpowiedź #9

Offline magneto

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Imię: Ireneusz
  • Auto: Diesel Bena LPG
Może coś z luzami zaworowymi lub przylgnie przypalone . Niby w tym silniku są hydro-regulatory ale różnie z nimi bywa i w tym celu warto mieć wakuometr . Wakuometr ładnie pokaże że coś nie tak z zaworami . Można zdjąć pokrywę głowicy i pomacać hydro-regulatory dosłownie palcem , porównać je pomiędzy sobą .
Przy nieszczelnościach w dolocie raczej nie słychać syczenia bo inne odgłosy pracy silnika je zagłuszają , można namierzyć takie miejsca przy pomocy samo-startu w aerozolu . Dorobić dłuższą rurkę aby sięgnąć we wszystkie podejrzane miejsca i psiknąć - silnik na pewno zareaguje zasysając dawkę samo-startu .
Na koniec do sprawdzenia styki włącznika zapłonu i przekaźniki - nadpalone styki itd. (niby działa a lubi sobie słabo kontaktować na zimno) .
Wtryskiwacz benzynowy może podciekać pomimo braku sterowania i w ten sposób zakłócić skład mieszanki przy aktywnym LPG .


Pozdrawiam


Września 13, 2018, 21:12:01 pm
Odpowiedź #10

Offline gniewomir

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Auto: Łada leNIVA 2006
No i problem rozwiązany.
Wszystkiemu winien był czujnik prędkości mimo że komputer nie wyświetlał jego błędu, to gdy się nagrzał dawał błędny sygnał ( łada jechała 303 kmh, 298 kmh, 319 kmh  :hihi: i komputer odcinał całkowicie paliwo. Po pewnym czasie wyłączał czujnik i szarpanie ustawało aż do ponownego odpalenia silnika. W sumie nie sądziłem że to może być powodem całkowitych przerw w pracy silnika a nawet jeśli to skoro cały czas miałem zapaloną lampkę silnika to nie sądziłem że komputer będzie na nowo zaczynał jazdę z każdym czujnikiem przy każdym odpaleniu a nie będzie od razu startował w trybie awaryjnym.