Cześć :)
Mam problem z 1.7i. Kupiłem we wrześniu, w październiku zrobiłem rozrząd - koła były zjechane, łańcuch wyciągnięty, płoza napinająca starta do metalu, zaś biały plastikowy tłumik drgań rozleciał się w drobny mak - aż łańcuch walił w blok silnika. Wszystko było zrobione super, jednak po pół roku sinik zaczął inaczej brzmieć, po kilkunastu kilometrach usłyszałem znajomy dźwięk pukania łańcucha. Oddałem auto do mechanika, rozebrał i ocenił, że rozrząd jest ok, tylko tłumik drgań, biały plastikowy, zniknął. Znalazł się potem w kilku częściach w misce olejowej. Zamontowaliśmy jedynie tłumik drgań, auto pracuje znowu idealnie, jednak łańcuch słychać dość mocno.
Czy jest możliwe, że tłumiki będę woził ze sobą na zapas i zmieniał co pół roku, bo są tak marnej jakości, czy jednak szukać powodu problemów? Nie wiem co może być nie tak.