Polskie Forum Niva 4x4

ZDJĘCIA I FILMY => Nasze auta => Wątek zaczęty przez: Apollo13_2010 w Lutego 05, 2019, 14:24:55 pm

Tytuł: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 05, 2019, 14:24:55 pm
Witam jako nowy użytkownik dołączam się do prezentacji pojazdów.
Oto pierwsza którą posiadam już od jakiegoś czasu prezentuję ją po zakupie i przyjeździe do Polski i taką jak wygląda teraz po paru zmianach.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 05, 2019, 14:26:11 pm
A oto druga zakupiona na początku roku narazie w stanie pierwotnym  :oczko:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Danieljs w Lutego 05, 2019, 19:58:58 pm
No no, ładny zestaw :usmiech:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: LENTRON w Lutego 06, 2019, 09:31:42 am
Pozazdrościć :super: Mam nadzieję, że będziesz zamieszczał postępy w pracach nad pickupem.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Mr_R4VEN w Lutego 06, 2019, 12:44:13 pm
Bardzo ładne fury :oki: Jak oceniasz tę nakładkę wlotu powietrza na masce? Można je dostać w Polsce ~25zł, ale ciekawy jestem jak z jej jakością/wykonaniem.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Danieljs w Lutego 06, 2019, 13:03:58 pm
Nakładka dokładnie taka jak na foto to zły pomysł. 2/3 otworów na masce to wlot powietrza do wnętrza ale 1/3 to wylot powietrza z komory silnika. Taka nakładka utrudnia wylot ciepłemu powietrzu z komory silnika. Rozwiązaniem jest montaż nakładki tyłem do przodu.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Mr_R4VEN w Lutego 06, 2019, 16:31:13 pm
Nakładka dokładnie taka jak na foto to zły pomysł. 2/3 otworów na masce to wlot powietrza do wnętrza ale 1/3 to wylot powietrza z komory silnika. Taka nakładka utrudnia wylot ciepłemu powietrzu z komory silnika. Rozwiązaniem jest montaż nakładki tyłem do przodu.

Z tego co doczytałem, porządne nakładki powinny mieć w środku przegrodę, żeby oddzielić gorące i zimne powietrze. Ta też ma?
Utrudniać wylot w sumie może, bo otwory są dosyć małe (takie się wydają) i przy jeździe gorące powietrze może być wpychane z powrotem.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Danieljs w Lutego 06, 2019, 16:56:32 pm
Z tego co wiem to te małe nie mają przegródek, duże mają przegródkę i wylot gorącego powietrza na bok.
Ostatnie zdjęcie https://www.olx.pl/oferta/lada-niva-tuning-nakladka-oslona-CID5-IDwxCxH.html
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Mr_R4VEN w Lutego 07, 2019, 10:17:59 am
200 zł :przestraszony: Tyle kosztują kompletne półosie, wot "тюнинг" :hehe:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 07, 2019, 13:20:54 pm
Witam serdecznie wszystkich. Nakładka troszkę została zmodyfikowana co do przegrody i pasowości. Dostałem ją jako alternatywną w zamian za tzw. dużą której akurat nie było w sklepie(ale innego typu niż ta z olx). Przegrodę dołożyłem na zasadzie wklejenia kawałka pleksi ale wiele to nie zmieniło. W moim przypadku zastosowanie takiej nakładki było zabiegiem na zimę, by nie musieć wybierać kilogramów śniegu  :usmiech: z pod kratki jak na załączonym zdjęciu z tej niewinnej polskiej tegorocznej zimy  :hihi: Dodatkowo musiałem dopasować do otworów na masce gdyż pasowość kształtu nakładki jest prędzej przeznaczona do 2107 niż 2121 gdyż tam niema żadnych otworów i nic nie wystaje poza nakładkę  :jezyk: A na poważnie trzeba dobrze ustawić gdyż fabryczne wcięcia na masce mieszczą się do 1mm pod nakładką i trzeba użyć jakiegoś uszczelnienia np uszczelki do okien by dolegała dokładnie u mnie przez Raptora miałem dodatkowe szczeliny przy doleganiu. Szczerze tego typu nakładki nie polecam od strony technicznej i technologicznej jedynie ładnie wygląda na aucie i zimą gromadzi troszkę ciepła przez co we wnętrzu można jeździć do lasu w samych slipkach  :lol: Ta z olx jest już o niebo lepsza ale cena jest nieco zachodnio europejska na Ukrainie można taka dostać podobno za niecałe 70zł, jak pojadę tam na targ po części zdam relacje co i za ile.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Danieljs w Lutego 07, 2019, 18:14:33 pm
Też uważam  że 200zł to przegięcie. Jak dobrze patrzę, to taka nakładka w jakarsie kosztuje 120 zł, a na ukraińskiej lub rosyjskiej stronie widziałem taką za chyba 50 czy 70zł.
Apropo jazdy na targ... gdyby umówić mechanika na miejscu, pojechać na kilka ład, zrobić zakupy w hurcie i od razu wymiana... cóż za utopijny plan :wesoly: Pewnie z robotą by wyszło taniej niż sam zakup gratów w PL.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 10, 2019, 00:45:35 am
Temat wyjazdu zakupowego i ewentualnej modernizacji na miejscu za wschodnią granicą to chyba wiodąca i faktycznie utopijna sprawa, ale chyba każdemu to przeszło przez myśl. Ja swoją pierwszą Nivę ogarniałem przed domem w dość nazwijmy to wychodnio youtubowych warunkach tzn. tak jak koledzy z Rosji na kilku podnośnikach jakichś belkach i przed domem na rozłożonym kocu (gdyż na garażu miałem inny pojazd w zupełnej rozbiórce renowacyjnej).  W wolnej chwili wstawię kilka zdjęć z prac remontowych czarnej Nivki, które odbyły się w zeszłorocznym okresie wakacyjnym, napiszę również listę napraw i wymian elementów jakich dokonałem. Nive VIS zamierzam jakoś ogarnąć w wolnym czasie i może troszkę na pooperacyjnym chorobowym. Oczywiście również postaram się wstawić jakieś zdjęcia i opisy z doprowadzania autka do należytego stanu. Jak na razie przeprowadziłem procesy restauracyjno-prawne i zakupiłem kilka rzeczy niezbędnych do napraw. Na początku myślałem ze będzie tego więcej ale po dokładniejszych oględzinach już u siebie w domu na kanale wyszło ze nie taki diabeł straszny. Priorytetem jest ogarnięcie autka pod kontem przeglądu rejestracyjnego gdyż już wyszedł. Powodem obaw z przeglądem są pęknięta przednia szyba, praktycznie brak ogumienia i kochane progi a przy nich brak konkretnej wiedzy diagnostów ze tam gdzie są dziurki niema elementów nośnych gdyż w autku wstawiona jest fabrycznie połowiczna rama dla tylnego zawieszenia w celu przedłużenia autka. Elementy do wstępnej naprawy już są tylko teraz trzeba trochę wolego czasu i autko będzie mogło legalnie się poruszać. Docelowo ma ono być delikatnie przerobione pod wyprawę off i polowania. W planie zwiększenie rozmiaru kół, lift około 7cm, malowanie całego auta, zabezpieczenie skrzyni, reduktora, wydechu, demontaż obudowy paki i założenie pałąka z oświetleniem i niskiej plandeki. Czy ten plan się powiedzie to czas pokażę pewnie jak i u każdego w trakcie pojawią się jakieś inne pomysły i chęć ich zrealizowania.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 12:17:30 pm
Witam ponownie. Więc tak jak obiecywałem przedstawiam archiwalne zdjęcia z odświeżania czarnej Niewiasty :oczko: Niestety niema tego za wiele gdyż więcej czasu wolnego (tak się zastanawiam skąd ja go w ogóle miałem  :przestraszony:) poświęcałem na prace. Jeszcze raz przedstawię ją jak wyglądała na samym początku jak dotarła z pod samej skoczni "Große Olympiaschanze" w  Garmisch-Partenkirchen, gdzie miała monotonne życie jeżdżąc tam i z powrotem i wożąc materiały budowlane do remontów.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 13:19:40 pm
W takim dziewiczym stanie Niewiasta jeździła prawie 2 lata wszędzie i na codzień. Była nad morzem, w stolicy, w górach i na mazurach  :oczko2: Ale najlepiej czuła się wszędzie tam gdzie pod oponami nie wyczuwała asfaltu i betonu. Podróżowała po różnych bezdrożach i wszędzie tam gdzie wolno wjechać bez groźby mandatu od leśniczego. Na fabrycznym zawieszeniu i oponach brodziła po oś w błotku gdyż jest to maksymalny komfortowy poziom jazdy off road. Niestety zawsze był lekki niedosyt i świadomość że Niewiasta potrafi więcej, więc zaczęło się myślenie jak tu bestię doposażyć by móc jeździć dalej w las bez większych obaw (oczywiście rozglądając się przed wjazdem w teren za pobliskimi gospodarzami z ciągnikami  :haha:) bo wiadomo jak to stare Chińskie przysłowie mówi:  " im większe koła założysz do off road-u tym większy ciągnik będziesz musiał znaleźć w okolicy...  :cwaniak:". Kółka znalazłem w ciągu jednego dnia, była to niesamowita okazja gdyż zakupiłem leżące 2 lata w garażu nowe kompletne koła, które poprzedni właściciel przegarytował do Samuraia i zrezygnował z jego liftu. Koła zostały lekko odświeżone i dopasowane do autka. Żeby je zamontować musiałem podciąć nadkola i założyć poszerzenia. W planie jest również lift zawieszenia ale niestety na razie brak czasu i miejsca w garażu. Po pierwszej przeróbce auto wyglądało tak. Lecz musiałem to zmodyfikować gdyż plastikowe nakładki nie współpracowały dobrze z nowymi kołami ( jest to rozwiązanie do fabrycznego rozmiaru kół). Nastąpiła więc kolejna modyfikacja którą widać na zdjęciach.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 13:22:42 pm
Ciąg dalszy...
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 13:32:18 pm
Do nadkoli jeszcze domontowałem gumy poszerzające nie mam niestety zdjęcia po ich montażu ale widać je na zdjęciach z rozbiórki do malowania i zabezpieczania blach wewnętrznych. Autko już po tej zmianie ogumienia mogło brodzić w błotku po same światła pozycyjne ale z obawą na zalanie wlotu powietrza  :kwasny: Raz tak się niestety stało i 2 kilo błotka trzeba było wyskrobać z pod filtra  :chytry: A o to i opisywane koła bo zapomniałem wstawić wcześniej  :hihi:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 13:43:10 pm
A teraz zdjęcia z rozbiórki do malowania i całego procesu farbowania na Czarno  :smiech2: I montaż trąby.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 13:45:38 pm
Ciąg dalszy w którym już podładowanie...
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 13:48:46 pm
... a teraz malowanie i dosychanie utwardzające Raptora pod wojskowym namiocikiem...
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lutego 22, 2019, 13:57:39 pm
... i składanie element po elemencie by znów mogła się ubłocić :cwaniak: :hihi:  Oczywiście we wnętrzu też kosmetyczna przeróbka poprawiająca ergonomię w trakcie wypraw a mianowicie: dodatkowe źródła zasilania na desce i tapicerowanie tylnej kanapy (z Niemiec przyjechały tylko przednie fotele i Cargo-box, więc kanapę dokupiłem plastikową ze starej wersji), euro klamki i modyfikacja dodatkowego oświetlenia na razie na pół-bagażniku.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 01, 2019, 22:58:36 pm
Witam wszytki ponownie i zaczynam kontynuację prezentacji pojazdów a jednocześnie pierwsze przymiarki do regeneracji i remontu styczniowego nabytku czyli Lady VIS 23461. Z uwagi że mam czasową sposobność i konieczność odebrania nowego dowodu z urzędu pierwsze czynności będą związane z doprowadzeniem ładzianki do stanu przejścia pozytywnego przeglądy rejestracyjnego.
Elementami które ją dyskwalifikują są:
- pęknięta przednia szyba z dużymi odpryskami
- ogumienie a właściwie to co pozostało z ogumienia i pozwoliło przejechać prawie 250 km testowych w styczniu (i o dziwo jeszcze się nie rozsypało)
- tylna część progów a właściwie ich brak
- przerdzewiały mały górny wspornik belki zawieszenia
- zzieleniały i troszkę cieknący sztywny prawy tylny przewód hamulcowy
- dwie dziury w układzie wydechowym

Ta lista to zestaw niezbędny według mnie by bez kombinacji i jak Pan Bóg przykazał przejść sprawnie przegląd by móc zacząć wstępną eksploatację i mieć czym pojechać po skrzynkę piwa by móc bez przeszkód "motać" autko dalej.

W dalszych planach i to dość konkretnie sprecyzowanych i w zasadzie bez kombinacji a "a może to a może tamto..." jest:
- naprawa synchronizatora 3/4 w skrzyni
- wymiana wszelkich lubrykantów
- oczyszczenie podwozia i zabezpieczenie go bitumitem
- oczyszczenie podłogi wewnątrz kabiny zabezpieczenie minią (CORIZON)
- pozbycie się widocznej rdzy i zabezpieczenie wszelkich profili
- montaż wspomagania
- przeniesienie wyżej alternatora
- zreperowanie deski rozdzielczej
- pomalowanie całego autka chyba Raptor ale o strukturze lekkiego baranka nie jak w "Czarnej"
- odnowienie tylnej paki (raczej bez zabudowy) i domontowanie pałąka z uchwytami i halogenami
- lift zawieszenia 2"
- montaż kół 215/70R16
- podcięcie przednich nadkoli
- z ukosowanie przedniego pasa
- zmontowanie kangura osłaniającego przednią atrapę chłodnicy
- montaż TRĄBY (Snorkel)
- wyprawowy bagażnik dachowy z możliwością montażu na nim namiotu sypialnego

Tak wygląda przemyślany od stycznia plan który trzeba wdrożyć w życie rozpoczynając od oględzin faktycznego stanu po 2 mas stania autka w kopnym śniegu.
Wiadomo zima potrafi zrobić swoje zwłaszcza jak poprzednik praktycznie nic z autkiem nie robił tylko używał, a historia pochodzenia tez świadczy o stanie( jakiś Litewski obwód Leśny)
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 01, 2019, 23:02:02 pm
A oto rezultat oględzin:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 02, 2019, 06:49:45 am
I pod spodem...
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 02, 2019, 07:03:30 am
A oto początek zabawy i już jakieś minimalne efekty widać oczywiście jak się przypatrzymy  :hihi: :hihi:
Wymiana szyby z wstępną konserwacją podszybia, zmiana kół na rezerwowy fabryczny komplet, nowe jednakowe lusterka.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 02, 2019, 07:08:02 am
Wymiana kółek...
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 03, 2019, 07:51:23 am
.. lusterek i efekt połowy dnia pracy.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 03, 2019, 22:43:29 pm
A oto trochę zabawy z sobotniego do południa szlifowanie powierzchniowej rdzy  :jezyk: odkrywanie nowych ognisk rudej z dziurkami  :zaklopotany: ale ogólnie nie jest aż tak źle bo okazało się ze progi są oki tylko przedłużenia za standardowy profil jest skorodowane i do wymiany kawałek poszycia i poszycie jednych drzwi (czego nie było w planie :placz2: :placz2:).
Demontaż zabudowy skrzyni która na razie nie będzie zakłada na nowo aż się jej też nie doprowadzi do porządku, po to by móc oczyścić całą skrzynie i na 50% wymienić w niej podłogę i domontować pałąk z rampą na halogeny dalekosiężne i uchwytem do trzymania się (oczywiście podczas postoju  :super: i robienia zdjęć lub strzelania, BHP przede wszystkim  :cwaniak: ). Ogarnięty został wstępnie przód auta czyli: odnowiony i oczyszczony zderzak, odmalowany pas przedni i cześć klapy. Atrapa chłodnicy jest w trakcie klejenia, zostanie też zabezpieczona farbą, zamontowane zostaną DRL. Niestety ramki od reflektorów wymagają porządnego piaskowania i lakierowania gdyż były całe rude a wkłady reflektorów jeszcze jadą do mnie z allegro  :czekam: gdyż jeden klosz przy demontażu mi pękł  :rozpacz: i tu ciekawostka czy ktoś tez napotkał się na coś takiego w oryginalnych kloszach miałem zamontowane żarówki z opisem H6  :mysli: "not for use in Europe" Nie mam pojęcia skąd "radzieccy" to wzięli ale żarówka ma klosz H4 a mocowanie jak R2 (w necie nawet dostępne są takie z oznaczeniem R2) czyli z dużym kołnierzem bez wypustek. Jak zrobię fotkę to wstawię później...
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 03, 2019, 22:55:55 pm
... późniejszym popołudniem zabrałem się za naprawę lewego przedniego zawieszenia które wygląda jak na razie tak i to co pozostało z górnego wspornika belki zawieszenia. Teraz nowe śruby, wypiaskować i polakierować elementy, nowy wspornik i poskładać, przy okazji wymienię długą końcówkę drążka kierowniczego bo jest całkowicie wyrobiona, założę nowe gumy amortyzatora. Następnie rozbiórka piasty by wymienić urwaną szpilkę i wymiana tłoczków  przedniego zacisku.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Pawelko w Marca 06, 2019, 12:42:25 pm
Sprawdzałeś podłużnice zdrowa?
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 07, 2019, 00:10:13 am
Na pierwszy rzut oka wygląda fatalnie ale po oskrobaniu okazało się ze to odwarstwione zabezpieczenie fabryczne i na rdzę położony baranek. Oskrobałem troszkę powierzchniowe warstwy rdzy, trochę odpadło ale reszta sztywna twarda i stabilna, dziś Cortanin wszytko wytrawia a ja w międzyczasie rozmontowałem skrzynie ładunkową, rozebrałem piastę by oczyścić elementy i wymienić urwaną szpilkę, zmontowałem nowe reflektory na odnowionych ramkach i założyłem odświerzony grill dalsza zabawa jutro a fotki w wolnej chwili  :wesoly:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 11, 2019, 14:20:32 pm
Witam ponownie, z powodu konieczności zrobienia małego porządku w garażu i pewnych poczynań z innym autkiem (pierwsze foto :cwaniak:) które również czeka na konkretne dopieszczenie i wypad na sezon letni na zloty, pokazy itp (tak to już mają 35 letnie autka). Biorąc poprawkę na ostatnia pogodę i gigantyczne wiatry zwłaszcza w mojej okolicy (tutaj nie wieje tutaj piz.....) wykonałem kilka kolejnych kroków renowacji "Wiesi"(=VIS). Na pierwszy ogień poszło czyszczenie podłużnicy, a mianowicie jej oskrobanie z lotnej rdzy i odprysków, błota i wszystkiego co tam było przyklejone. Wytrawienie rudej Cortaninem, pomalowanie podkładem i położenie baranka na większą wewnętrzną część nadkola. W miedzy czasie zdemontowana została paka ładunkowa, która wieczorami będzie szlifowana albo piaskowana (jeśli zmieści się do kabiny) i wymieniana podłoga. Oczyszczone, zabezpieczone i pomalowane zostały zdemontowane elementy z układu hamulcowego. Oczyszczona została również rama tylna i zabezpieczona podkładem.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 11, 2019, 14:22:14 pm
Po odbiorze przesyłki z "aledrogo" założone zostały nowiutkie reflektory  przednie z odnowionymi ramkami i założony troszkę odświeżony grill.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Pawelko w Marca 20, 2019, 15:49:19 pm
Widzę, że koledze idzie robota, u mnie jakoś stoi w miejscu, zimno w garażu. Też muszę wymienić reflektory, ile dałeś za sztukę? To rosyjskie/białoruskie czy jakieś zamienniki?
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 20, 2019, 17:48:14 pm
Oj robota nie idzie tak jak bym chciał, gdyż czasowo nie mam kiedy (praca od pn do pt prawie od świtu do zmierzchu) jedynie wolne weekendy  :sorry: Ale nie narzekam gdyż jakoś prace idą w sumie to zeszło mnie to wszytko 4 dni, ale też od rana do nocy. Reflektory zakupiłem na "aledrogo" sztuka po 20zł szt., jest to zamiennik ale bardzo ładnie wykonany i rozmiarowo pasuje jak ulał. Jedynie zbędnym elementem są miejsce na pozycyjne w kloszu (ale w niczym nie przeszkadza i prawie ich nie widać). Mankamentem jedynie są wypustki pozycjonujące klosz w ramce są delikatnie szersze i nie wchodzą w otwory, ale zawsze można je szlifiereczką zwęzić :wesoly:. Niestety teraz sprzedawca na "aledrogo" nie daje na ten produkt przesyłki SMART (mi to już nie przeszkadza bo zdążyłem kupić z darmową przesyłką :cwaniak:)

Teraz będę brał się za podpicowanie blach progowych przedłużenia kabiny tak żeby na przeglądzie się nie przyczepili :wstyd: a później w wolnej chwili zrobię to na cacy  :cwaniak: . Kolejną pracą będzie wyrównanie pod szpachlowanych elementów karoserii i chwilowe założenie paki by na przeglądzie miała błotniki  :wesoly:

A jak już będzie po przeglądzie i odbiorę dowodzik rejestracyjny zamontuje ostatnio zakupione wspomaganie i przekładkę mocowania alternatora no i szlifireka w ruch i modyfikacja nadkoli pod wiesze kółeczka.... :super: (w wolnej chwili wrzucę foto zakupionego zestawiku :gwizd:)
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Pawelko w Marca 21, 2019, 10:16:16 am
Opisz, jak możesz, jak dołożyć wspomaganie, to chyba spora przeróbka.  Fajnie jakbyś dołożył parę fotek.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Marca 21, 2019, 10:43:04 am
Wszytko opisze i porobię fotki tylko muszę się odrobić z innymi sprawami w ten weekend niestety nie będę mógł nic podziałać gdyż jadę po skorupę z zamiennikami do Prosiaka 924 ( tudzież zwanej „Perełką”) a mam ją odebrać i przewieźć na dystansie 650km wiec pewnie dzień mi cały przepadnie ale rozłożę zestaw wspomagania i zrobię fotkę takiego jaki kupiłem a potem jaki po odnowieniu będę zakładał.

A dla tych co lubią fotki to proszę dziś przed praca początek renowacji fabrycznych felg tych które były na „Wiesi”  :szczesliwy: i pierwsze zdjęcia zrobione jakiś czas temu po zakupie kół od Suzuki z których zdjąłem oponki (już je odnowiłem - foto) i przygotowałem do mechanicznego oczyszczenia a potem "piaskownica" :hihi: i które docelowo trafia do "Wiesi"  :diabel2:

Aha co do wspomagania zakładam oryginalny zestaw nie jakaś przeróbka z innego auta  :jezyk:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Kwietnia 01, 2019, 17:52:02 pm
Witam ponownie kolejna relacja z prac weekendowych. Niestety nie wiele udało się zdziałać z uwagi na inne priorytety i wpadki zorganizowane przez pewne zastosowane preparaty, ale zawsze to troszkę do przodu. Pierwsze rzecz to foto zestawy wspomagania kierownicy który też będzie poddany lekkiej renowacji przed montażem. W ten weekend udało mi się oszlifować wstępną warstwę szpachlowania i nałożyć warstwę wyrównującą (nie robię poprawek blacharsko-lakierniczych na zupełne zero gdyż będzie całość docelowo malowana Raptorem więc trud bezsensowny),a nadkola będą podcinane pod większe kółka. Kolejną rzeczą jaką wykonałem to demontaż wydechu ale niestety po zdjęciu był tylko  :placz2: :placz2: :placz2: :placz2: gdyż nie ma sensu go łatać no chyba ze na grzechotkę dla dziecka Shreka :hihi: albo IronMan-a (wszytko w środku się rozleciało). Udało się natomiast wizualnie ogarnąć przedłużenia progów i zabezpieczyć je gumą. Gumą pomalowałem tez całą tylną ramę pod pakę, gdyż baranek który położyłem wcześniej to jakiś  :cenzura: :cenzura: :cenzura: :cenzura: gdyż spękał :doh: i się skruszył :omatko: nie wiem czy to może oszustwo z data ważności :kwasny: której nie znalazłem na żadnym z opakowań :nie: czy coś innego np kiepski gaz do aerozolu :zaklopotany: (baran kupiony w oszołomie opakowanie bordowo-czarne 600ml cena około 11zł/puszkę z całą pewnością po mojej akcji odradzam) musiałem wszytko oczyścić (2h w plecy  :placze:). Oczyściłem całą tylną belką montażową i założyłem oczyszczone i polakierowane w wewnątrz lampy tylne(odnowione odbłyśniki) i rejestr. Na koniec oczyściłem o wyszlifowałem łączenia karoseryjne (linia rynienek dachowych, łączenie podszybia z błotnikami i łączenie dachu) odrdzewiłem i zaprawiłem masą.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Kwietnia 09, 2019, 18:43:10 pm
Witam ponownie dziś krótka relacja z weekendowego szykowania szpejów do renowacji i procesu konserwacji nadwozia. Niestety aura nie sprzyjała dokonaniom ale dzięki temu odkryłem mała kopalnie niestety nie Bitcoinów :cwaniak: a rdzyyyyyy :kwasny: Ale po kolei. Najpierw zawartość bagażnika którą przywiozłem na pole bitwy  :oczko: niestety robiąc fotkę zapomniałem o kilku rzeczach które były w kartoniku  :usmiech2: Następnie przystąpiłem do dodatkowego zabezpieczenia całego układu wydechowego 3-ema warstwami srebrzanki (katalizator nie był kupowany nowy gdyż jest całkiem dobry został tylko wypiaskowany przed malowaniem) Kolejnym krokiem było zdemontowanie tylnych amortyzatorów do czyszczenia i polakierowania niestety udało mi se je tylko zdjąć i wstępnie oczyścić z grubej powierzchniowej rdzy, teraz będą piaskowane i lakierowane. Następnie zająłem się tylną ścianą kabiny i podłogą wewnątrz w okolicach baku. Niestety przy oczyszczaniu podłogi w reszcie auta odnalazłem pod wytłumieniem kopalnię  :zaklopotany:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Mr_R4VEN w Kwietnia 10, 2019, 10:54:36 am
Czytając Twoje opisy można odnieść wrażenie, jakbyś całymi dniami i nocami siedział w warsztacie. A Ty to ogarniasz w weekendy, masakra :ok:
Ja niedługo też zabieram się wreszcie do roboty :usmiech2:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Pawelko w Kwietnia 10, 2019, 11:31:53 am
Dużo części piaskujesz, ja obrabiam szczotką drucianą lub druciakiem na wiertarce. Spory koszt wszystko piaskować, a dla estetyki nie ma to znaczenia. Czasami przelecę jeszcze konwerterem rdzy - Fertanem.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Kwietnia 10, 2019, 13:22:50 pm
Jak są elementy, które jestem w stanie wstawić do kabiny to piaskuję wszytko. Mam taką kabinę w pracy więc piaskowanie kosztuje mnie tyle co korund i czas po godzinach i tu się robi problem bo wiele ich nie zostaje  :oczko2: Oczywiście szczotka szlifierka itp też idą w ruch, ale tam gdzie są drobne detale albo trudno dostępne miejsca to zostaje piaskarka, gdyż niestety nie jestem zbytnim przyjacielem rdzy, zwłaszcza jak buda nie leży na ramie. Nie mam teraz niestety zdjęcia ramy haka holowniczego po szlifowaniu ale tak wyglądała przed i już jest po szlifowaniu tarczą listkową 40 i 80 i pomalowana Cortanin-em by reagowała z rudą. Ja nie stosuje Fertan-u (ale polecam bo to rewelacja z czasem robi naprawdę dobrą robotę ) Cortanin kupuję w proporcji 1l Fertan-u =prawie= 10l Cortanin-u patrząc na cenę.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Kwietnia 30, 2019, 16:57:06 pm
Kolejna odsłona działań to efekt przedświątecznych z zmagań. Udało się ogarnąć resztę elementów tyłu pojazdu. Mianowicie zabezpieczyłem belkę haka holowniczego, oczyściłem hamulce bębnowe (tarcze kotwiczne, nowe gumki na cylinderkach, nowy zestaw montażowy i "octowanie", przeciągnięcie linki w pancerzu hamulca ręcznego gdyż był mega zapieczony i zardzewiały wewnątrz). Oczyściłem tylny most i resory, które ostatecznie zabezpieczyłem 2 warstwami farby. Amortyzatory okazały się sprawne tylko mega pordzewiałe i z już rozpadającymi się gumami. Po oczyszczeniu i polakierowaniu prezentują się pięknie aż szkoda je w błocie taplać  :hehe: :hehe: :hehe: Drugim etapem było wyrównanie powierzchni blacharskich i pomalowanie je podkładem z pewną lakierniczą fanaberią kolorystyczną (przez pewien czas będzie tak jadziła zanim dostanie na wierzch Raptora. Trzecim etapem było oczyszczenie podwozia wewnątrz prawie do gołej blachy zdjęcie wstawię innym razem ale już po pomalowaniu Cortanin-em (odbiłem dłutem maty bitumiczne-kompletnie suche i skamieniałe, oszlifowałem druciankami całą podłogę z każdego lotnego i kruchego grama rdzy i poddałem reakcji :oczko:) Teraz zostało z tyłu założenie nowych miedzianych przewodów hamulcowych cięgna do korektora siły hamowania i ewentualne wymienienie linki ręcznego jeśli oczyszczanie nie pomogło na dłuższy czas. No i oczywiście założenie odnowionej paki ładunkowej z pałąkiem na halogeny. Reszta w kolejnym czasie wolnym no niestety nie w majówkę  :usmiech:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Lipca 14, 2019, 18:12:24 pm
Mam pytanie
Czy te osłony plastikowe przyciemniane  na szyby boczne drzwi  coś dają?Czy tylko wygląd?No i czy gałęzie tego nie zerwą?
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Lipca 31, 2019, 18:03:09 pm
Witam bo bardzo dużej przerwie niebytnosci tutaj. Niestety mnóstwo spraw sie nawarstwiło i nie było kiedy zaglądnąć ani kiedy podziałać z autkami. Te owiewki na szybach przednich dają dużo jak pada deszczyk i przy gorących dniach jak jedziemy blisko prędkości 1 Mah/h  :hihi: wpuszczaj trochę tlenu i noe urywa głowy. Jak narazie nie udało mi sie ich urwać w lesie, zasadniczo noe wiele wystają za obryw rynienek dachu.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Sierpnia 02, 2019, 23:01:17 pm
no dziękuje:)myślałem że na off road na Księżyc Cię wywiało Apollo 13:)czyli dopisuję do listy zakupów
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: KotaRobota w Sierpnia 08, 2019, 09:25:32 am
Przymierzałem sie do tej nivy-ale ja w planie miałem stworzenie tyłu w stylu przodu-jak te drugie nivowe pikapy.Widze ze roboty przy tym pojeżdzie ogrom.
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Mr_R4VEN w Września 25, 2019, 14:21:29 pm
Bardzo fajnie wyszło :ok:
Sprawdź, czy te opony mają homologację drogową, bo gdzieś widziałem opony z podobnym bieżnikiem i jej nie miały :zaklopotany:
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: GRZECHU10 w Lutego 13, 2020, 22:31:00 pm
Super wozy   :oki:
Jaki masz rozmiar felg ( szerokość, ET ) i opon w czarnej ?
Tytuł: Odp: Moje obie Niewiasty ;)
Wiadomość wysłana przez: Apollo13_2010 w Września 29, 2020, 14:06:29 pm
Witam
w czarnej używam dwóch rozmiarów felg 15 i 16 oba to standard stal od Vitary.
Opony to:
235/75R15 MT Kobra
215/70R16 HT Nexen

Obecnie w planach jest podnoszenie zawieszenia na dłuższych sprężynach i amortyzatorach i ogólnodostępny lift wraz z założeniem niezależnego przedniego mostu a potem docelowo 265/70R16 felga od Vitary jak będę miał chwile wrzucę fotkę.

Pozdrawiam