Autor Wątek: Witam wszystkich serdecznie!  (Przeczytany 992 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Lutego 19, 2020, 15:39:18 pm
Przeczytany 992 razy

Offline Blady

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Imię: Radek
  • Auto: Niva 1.7i 2001
Witam wszystkich serdecznie!
Na początku chciałbym się przywitać z każdym forumowiczem, posiadaczem Nivy  :uklon:
Swoją Łade już chciałem kupić kilka lat temu jako najtańszą alternatywą na offroad, który zaczął mnie z dnia na dzień coraz bardziej interesować. W końcu, gdy mogłem pozwolić sobie na zakup swojej terenówki, zaczęły się schody. Budżet był ograniczony do 10 tys. złotych. Zwiedziłem całą zachodnią część polski. Od Goleniowa po prawie górny Śląsk.
Najbardziej wypatrzonym egzemplarzem była Niva 1600tka w czarnym macie, białe felgi od suzuki, zapasówka na tylnej klapie(może ktoś z olx'a kojarzyć). Sprzedawca mnie zbywał jak by mu nie zależało na sprzedaży, co tydzień prosił abym poczekał na jego powrót. Wytrzymałem trzy tygodnie.
Nie wiem dlaczego, ale zapomniałem o czymś takim, jak Marketplace na Facebooku, na którym znalazłem białą Nivę z 2001 roku, kwota- 3500zł do nego. LPG, niby wszystko w porządku z kilkoma drobiazgami do naprawy.

Ostatecznie po oględzinach kupiłem białą Nivę za 2000 zł, sprzedawca stwierdził, że tyle brakuje mu aby zakończyć remont w domu, a Lada tylko stoi i zawadza podwórko.
Troszkę Historii... Łada jako pierwszego właściciela miała Park Narodowy "Ujście warty". Później jakiś pracownik wygrał ją na tzw Licytacji pracowniczej, który to później sprzedał ją podczas podróży pociągiem swojemu koledze-Panu Leśniczemu. Swoje wysłużyła w lesie, teraz czas na jej drugie życie  :super:


Co do samej Łady. Biała Niva od 2003 roku posiada LPG, które działa bez zarzutów do dziś. Oponki KAMA dwuletnie lub trzy, nie pamiętam. Dookoła ma dużo rys, wgniotek oraz leśnych przetarć o drzewa. Głębsze uszkodzenia zaszły rdzą, tylna klapa zgniła na Amen, kierownica pęknięta, fotele pospawane bez możliwości regulacji, osłona silnika dzwoni jak Dzwony Zygmunta, tylne tuleje do wymiany, pogięty zderzak przedni. Jednym słowem zaniedbana z zewnątrz, a w środku syf, kiła i mogiła  :shock:
Nie przeszkodziło mi to, nie zraziło. Za 2 tysiące kupiłem po prostu zaniedbane auto, ze zdrową podłogą, sprawnym silnikiem oraz sprawnymi napędami.
W naprawach pomaga mi mój znajomy, który ma garaż z kanałem i dużo wiedzy oraz doświadczenie od strony mechaniki  :wesoly:  Wszystkie elementy mam już zakupione, łącznie ze zderzakiem, nowym kloszem lampy, kierownicą oryginalną, klapą bagażnika etc.  Po wszystkich naprawach mechanicznych zrobimy przegląd i zaczniemy działać z zaprawkami na karoserii, które wymagają oszlifowania, zabezpieczenia i zaszpachlowania. Póki co, będziemy śmigać białą Ladą z zieloną klapą i plamkami-zaprawkami :D
Na wiosnę chcę pomalować Lade na Pusytnny Beż, bardzo długo zastanawiałem się nad kolorem. Lakier, którego chce użyć to PPU Cobra, kolor ral 1001 o ile dobrze pamiętam. Zostawie kilka fotek i obiecuje, że będę dosyłać równo ze zmianami  :usmiech2:



Lutego 19, 2020, 17:11:52 pm
Odpowiedź #1

Offline trebron_s

  • Forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 149
  • Imię: Norbert
  • Auto: Niva 1.7 Mpi 2006r.
Bestia 1.7 Mpi 2006r.

Lutego 19, 2020, 19:14:43 pm
Odpowiedź #2

Offline basior6977

  • Forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 158
  • Imię: Michał
  • Auto: Niva

Marca 03, 2020, 16:29:37 pm
Odpowiedź #3

Offline Blady

  • Jestem tu nowy
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Imię: Radek
  • Auto: Niva 1.7i 2001
Dodaje kilka fotek, które udało mi sie pstryknąć na dniach. Zamontowaliśmy w końcu Ledbar, do niego dojdzie fajny włącznik z Ali  :wesoly: zrobiliśmy przeszczep foteli z Audi A3 ( kupione zniszczone za 100zł po ciekawej reanimacji ), całośc złożona do kupy. Do Piątku ostatnie poprawki i lecimy na przegląd  :wesoly: :wesoly: :wesoly:

Czerwca 22, 2020, 23:12:41 pm
Odpowiedź #4

Offline Heniek

  • Donator
  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 102
    • www.zundapp.net.pl
  • Imię: Henryk
  • Auto: Niva , 2 x Mercedes
  • Nr. tel: 606-174-378
Witaj na forum. Powodzenia w realizacji zamierzonego planu.