witam szanownych .. proza zycia . zauwzylem ze nie mam kontrolki ladowania. pomyslalem ze spadl przewod wzbudzeniowy ,bo juz tak bylo . lapie za raczke a tu trach maska polotwarta .zablokowana. nie da sie otworzyc .bylo paru magikow maske podgieli pogonilem. i zostalem z probleme sam. pomoze ktos? ktos z Was to juz przerabial ?? a jezdzic trzeba.
pomocy please jakis magiczny sposob?
pozdrawiam