DZIAŁ TECHNICZNY > Układ elektryczny

Chyba problem z immobilizerem

(1/2) > >>

sałata:
Cześć,
robiłem niedawno małą naprawę wiązki od kierownicy, którą potargał przegub kierownicy.
W teorii wszystko ok, ale coś się wydarzyło i teraz Porsze nie pali.
Wydaje mi się, że coś nawaliło z immobilizerem. Przez 2 dni był rozłączony akumulator, a ja grzebałem i kleiłem tą wiązkę.

Wcześniej, gdy kluczyk przełączałem w pozycję 0, coś się gdzieś przestawiało (był taki dłuższy dziwięk, jakby się coś pozycjonowało, albo pompa włączała, nie wiem) i normalnie można było sobie uruchomić. Nie zwracałem wtedy uwagi na kontrolkę immo.
Teraz gdy przekręcam kluczyk, to tego "magicznego" dźwięku nie ma, a kontrolka immo świeci się światłem ciągłym. Silnik chechła, ale nie odpala. A do tej pory uruchamiał się od strzała.

Można znaleźć informacje, że te immo to zawodne bywały.
Znalazłem też info, że do takiego porsze to dostaje się 3 pastylki (2 czarne i czerwoną), żeby ten immo wiedział kto wsiada. Nic takiego nie dostałem przy kupnie (oczywiście, to nie jest nówka sztuka). Szczerze myślałem, (i chyba się dobrze oszukiwałem) że to jest wmontowane w kluczyk, zatopione i że nic więcej nie potrzebuję. Od dwóch lat działało. Choć pamiętam, że maluchy i duże fiaty miały identyczne kluczyki i nie było mowy o immo.

Tutaj można znaleźć instrukcję lub też kilka porad jak to deaktywować (z tłumaczeniem na angielski, bo na polski bzdury wychodzą)
https://globusks-ru.translate.goog/immobilaizer-vaz-2114-princip-raboty-shtatnyi-immobilaizer-vaz-aps-4/?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=en&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=nui

Ktoś próbował wyłączyć immo zwierając piny 9 i 18?
Czego się spodziewać?
A może ktoś wie co to za dźwięk przy przekręceniu kluczyka na 0?

Mr_R4VEN:
Tak na szybko.
1. Wiązka ma swoje miejsce w osłonie kolumny - sprawdź, czy dobrze ją w niej ułożyłeś, bo znowu będą fajerwerki.
2. Dźwięki po przekręceniu kluczyka to pewnie przekaźnik, wyjąca pompa (która nie odzywa się za każdym razem).
3. Pastylki czarne były do używania na co dzień i odblokowania immo, czerwona do ich programowania.
4. Z tego co pamiętam, immobilisera nie pozbędziesz się bez grzebania w ECU. Ja oddałem kiedyś swój do fachowca, który wgrał czysty program, płytkę z immo odłączyłem i po problemie.
5. Piny zwierało się po to, żeby po odłączeniu immo nadal była możliwość podłączenia komputera i diagnostyki silnika.

sałata:
Z tą wiązką, to szybko zrozumiałem swój błąd, ale i tak za późno. Dzięki.
Ile razy próbuję rozkodować ten artykuł tyle razy rozumiem go inaczej. Ale mam wrażenie, że nie uruchomię auta zwierając dwa druty :/
Wy dostaliście te czarno-czerwone kluczyki przy zakupie waszych maszyn?
Znacie jakiegoś mechanika-elektryka w okolicach Wrocka, co nie robi oczu słysząc Łada?

Mr_R4VEN:

--- Cytuj ---Wy dostaliście te czarno-czerwone kluczyki przy zakupie waszych maszyn?
--- Koniec cytatu ---
Ja dostałem jeden komplet kluczy i czarną pastylkę.
Immo tak jak pisałem - trzeba wgrać czysty program. Podzwoń, popytaj. U mnie gość nigdy wcześniej nie robił łady, ale się podjął. Szybko znalazł odpowiedni program, z wgraniem też nie było problemu.

sałata:
Ehh, to chyba nie immobilizer.
Znalazłem szpenia, który tylko sprawdził, czy wszystko ma i powiedział, że zrobi.
Ale właśnie zamontowałem i ciągle nic.
Rozrusznik chechła ale silnik nie startuje.
Poszukam pompy i przekaźników, może coś tutaj.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej